LOGISTYKA TRANSPORT DROGOWY TRANSPORT SZYNOWY TRANSPORT WODNY TRANSPORT LOTNICZY
11 maja 2024 r.
Reklama   +48 602 706 846     Kontakt 
www.pgt.pl„Wąskie gardła” w żegludze śródlądowej
Transport wodny

„Wąskie gardła” w żegludze śródlądowej

UE chce przenieść ładunki z dróg na barki

Janusz Kajda

Europejski Trybunał Obrachunkowy, stojący na straży unijnych finansów, ustalił, że w ciągu ostatnich 15 lat poczyniono niewielki postęp w finansowaniu przez UE działań mających na celu ograniczenie drogowego transportu towarowego w Europie na rzecz śródlądowych przewozów wodnych.


Podnośnia statków Niederfi now na Kanale Odra-Hawela   |   Fot. Marek Czasnojć

Zbadano czy Komisja oraz państwa członkowskie UE skutecznie wdrażały strategię z zakresu śródlądowego transportu wodnego. Kontrolerzy ocenili, czy projekty współfinansowane z budżetu UE skutecznie przyczyniły się do wzrostu przewozów ładunków statkami rzecznymi oraz poprawy żeglowności na drogach wodnych śródlądowych. Sprawdzili czy unijne strategie były spójne i oparte na odpowiednich i wyczerpujących analizach.
Niestety, kontrolerzy stwierdzili, że projekty współfinansowane przez UE, mające doprowadzić do większego wykorzystania transportu rzecznego, nie zostały wdrożone skutecznie. Nie stał się on alternatywny wobec transportu drogowego. Nie poprawiły się też warunki żeglugi.

Czego nie zrobiono. Nie spełniono podstawowego warunku strategii w zakresie transportu rzecznego, jakim jest usunięcie wąskich gardeł utrudniających żeglugę. Chodzi o nie powiększenie niektórych prześwitów pod mostami, o to, że w niezadowalającym zakresie zmodernizowano śluzy oraz nie wykonano w pełni robót regulacyjnych na drogach wodnych.
Przyczyną takiej sytuacji jest fakt, że koszty usunięcia wszystkich przeszkód, które spowalniają transport ładunków wodą, zdecydowanie przewyższają kwoty dostępne z budżetu UE. Potrzebne są zatem dodatkowe pieniądze ze źródeł krajowych, w tym prywatnych. Stwierdzono również, że państwa członkowskie, zlokalizowane wzdłuż głównych korytarzy wodnych, nie dysponowały spójną strategią uwzględniającą w dostatecznym stopniu kwestie właściwego utrzymania rzek. Z takimi mankamentami zetknięto się także podczas kontroli strategii unijnych.

Zalecenia pokontrolne. Kontrolą objęto dokumenty programowe i strategiczne od 2001 r. Naocznie zapoznano się z wynikami osiągniętym po zrealizowaniu 12 projektów współfinansowanych z unijnych funduszy strukturalnych i budżetu transeuropejskiej sieci transportowej w Belgii, Czechach, Niemczech i na Węgrzech. Na te państwa przypadło niemal 90% wydatków przeznaczanych na projekty z zakresu infrastruktury śródlądowych dróg wodnych, które miały być zrealizowane do końca 2013 r. W latach 2007-2013 otrzymały one dofinansowanie w wysokości 1,278 mld euro w ramach TEN-T oraz z EFRR i Funduszu Spójności.
Aby zwiększyć skuteczność unijnego finansowania kontrolerzy zalecają, by państwa UE traktowały priorytetowo przedsięwzięcia mające na celu poprawę żeglowności na rzekach i kanałach, które w najkrótszym czasie mogą przynieść największe korzyści. Komisja i państwa członkowskie winny wspólnie zająć się problemem eliminacji wąskich gardeł. Istnieje konieczność zobowiązania członków UE do opracowania krajowych planów utrzymania szlaków wodnych i skoordynowania ich ze sobą.

Sens finansowania. Jeden śródlądowy statek towarowy może zastąpić setki samochodów ciężarowych, a tym samym pomóc odciążyć drogi, ograniczyć zanieczyszczenia i zmniejszyć liczbę wypadków w całej UE. Ograniczenie drogowych przewozów towarowych na rzecz transportu ładunków z wykorzystaniem sieci rzek i kanałów może przynieść korzyści wszystkim obywatelom UE – stwierdza Iliana Ivanova, członek trybunału. Aby ulepszyć sieć wodnych połączeń w Europie UE musi skupić się na poprawie stanu dróg wodnych i zapewnić większą równowagę między transportem drogowym i kolejowym a śródlądowym wodnym.



« powrót
Biuro Brokerskie Omega