LOGISTYKA TRANSPORT DROGOWY TRANSPORT SZYNOWY TRANSPORT WODNY TRANSPORT LOTNICZY
21 grudnia 2024 r.
Reklama   +48 602 706 846     Kontakt 
www.pgt.plPPL przejęły lotnisko w Radomiu
Transport lotniczy

PPL przejęły lotnisko w Radomiu

Przemyślana koncepcja infrastrukturalna czy polityka?

Mikołaj Marszycki

Za 12,7 mln zł Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze kupiło, 14 X, Port Lotniczy Radom. Państwowa spółka będzie teraz rozbudowywać lotnisko. Na początek powstanie m.in. terminal o przepustowości 3 mln pasażerów rocznie. Docelowo Radom ma obsługiwać 10 mln podróżnych.


Czy Radom ma szansę obsługiwać 10 mln podróżnych rocznie?   |   Fot. Wikipedia

Zwiększenie przepustowości portu, czy zbudowanie go do wielkości zdolnej do przyjęcia 10 mln pasażerów, portu, który będzie spójny z rozwojem, koncepcją infrastruktury lotniczej, komunikacyjnej Rzeczpospolitej Polskiej - jest dla Radomia wielką sprawą mówił obecny podczas podpisania uzgodnienia w sprawie zarządzania lotniskiem w Radomiu przez Porty Lotnicze, premier Mateusz Morawiecki.

Przypomnijmy, że w lipcu Port Lotniczy Radom złożył do sądu wniosek "o wymuszoną sprzedaż ze wskazaniem przyszłego nabywcy lotniska", czyli PPL właśnie. Przedsiębiorstwo to zarządza m.in. Lotniskiem Chopina w Warszawie. W połowie września sąd ogłosił upadłość spółki i zatwierdził tzw. procedurę pre-pack, wskazując jako nabywcę PPL.

Inwestycja zaplanowana przez PPL została podzielona na 2 etapy. W pierwszym, w ciągu 20 miesięcy i kosztem 425 mln zł, infrastruktura lotniska zostanie dostosowana do przyjęcia 3 mln pasażerów rocznie. Oznacza to wybudowanie terminalu pasażerskiego o powierzchni 50 tys. m2 z trzydziestoma stanowiskami odprawy, dziewięcioma poczekalniami z gate'ami oraz trzema karuzelami bagażowymi. Poza tym do 2,5 km zostanie wydłużona droga startowa i powstanie 11 miejsc postojowych dla samolotów. Obok lotniska zaplanowano również parking na 3 tys. aut. Przygotowana ma być również koncepcja modułowej rozbudowy terminalu do przepustowości 10 mln podróżnych rocznie.

Ponadto PPL chce także przeprowadzić budowę wewnętrznych układów drogowych – w pierwszym etapie chodzi o ok. 2 km dróg, w drugim o układ kerb przed samym terminalem z postojem dla taksówek, strefą kiss&fly, strefą obsługującą jeden z parkingów oraz dworcem autobusowym o powierzchni 7 tys. m2.

Przewidywane są również nowe drogi kołowania łączące płytę postojową oraz odlodzeniową z drogą startową, w tym dwie drogi szybkiego zjazdu, o łącznej powierzchni około 130 tys. m2. Konstrukcja nawierzchni ma umożliwiać kołowanie samolotów o literze kodu C (np. Airbusy A320 czy Boeingi 737) bez ograniczeń oraz operowania samolotów kodu E (np. Boeingi 747 do wersji 400 i Airbusy A330). Powierzchnię płyty postojowej określono na ok. 50 tys. m2. Ma ona pomieścić dziewięć stanowisk postojowych dla samolotów kodu C i dwa kodu E.

Radom a CPK. Podpisujący porozumienie pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Mikołaj Wild, wskazał, że port w Radomiu będzie w stanie odciążyć lotnisko Chopina. Dodał, iż rozbudowa sieci drogowej i kolejowej może zapewnić dojazd na lotnisko w Radomiu w ciągu godziny. To staje się bardzo atrakcyjną alternatywą dla innych form podróżowania - ocenił.

Wild przekonywał, że to bardzo dobra "decyzja inwestycyjna", na której zyskają mieszkańcy Radomia i Mazowsza. Powiedział, że w koncepcji przygotowania CPK przewidziane zostało połączenie kolejowe pomiędzy portem centralnym a Radomiem, które umożliwi dojazd w 35 min. Również ta inwestycja sprawi gigantyczny impuls rozwojowy dla całego regionu – zaznaczył.

W podobnym tonie wypowiadał się prezes PPL Mariusz Szpikowski: Radom i region ma taki potencjał gospodarczy, żeby to lotnisko rozwijało się i zarabiało także po uruchomieniu CPK.

Pytanie tylko czy mieszkańcy Mazowsza rzeczywiście będą woleli dojeżdżać do Radomia (np. z Warszawy to 100 km) zamiast korzystać z lotnisk Chopina i Modlina? Czy rzeczywiście tanie linie lotnicze i czarterowe tak chętnie przeniosą się z tych dwóch portów do tego radomskiego (póki co nie chcą o tym słyszeć)? Czy w ogóle realne jest, żeby kiedykolwiek w Radomiu obsługiwano 10 mln pasażerów? Przecież miasto to nie ma takiego potencjału turystycznego jak np. Kraków, który obsłużył w 2017 r. ponad 5 mln podróżnych. I wreszcie, czy nie chodzi tu tylko i wyłącznie o powstrzymanie rozwoju Modlina, a więc o nic innego jak o politykę?


Fot. Adam Guz / KPRM


« powrót
Biuro Brokerskie Omega