Koleje czeskie planują budowę KDP

Już w przyszłym roku czeski rząd planuje zlecić realizację studium wykonalności dla budowy linii dużych prędkości do granicy z Polską. Główny wariant to budowa KDP z Pragi do Liberca i dalej do granicy z Polską. Jednak do realizacji jeszcze bardzo daleko, bo ostateczny kształt sieci czeskich KDP ma zostać dopiero przyjęty w strategii czeskiego rządu.

350 km/godz. W Czechach sieć szybkiej kolei będzie nazywać się RS, czyli Ryhle Spojeni, co na polski tłumaczy się jako szybkie połączenia. Zakłada się, że do 2030 r. powstanie system łączący całkiem nowe odcinki high speed i zmodernizowane linie konwencjonalne. Według jeszcze wstępnych koncepcji szybkie koleje mają przebiegać z Pragi do Liberca i dalej w kierunku Jędrzychowic na granicy z Polską oraz do Wrocławia. Obecnie podróż z Liberca do Pragi trwa 2,5 godz. Po wybudowaniu KDP czas jazdy skróci się o 35 min.

Rozważane są dwa warianty przebiegu linii z Pragi do granicy z Polską. Pierwszy to ten przez Liberec, a drugi przez Hradec Králové. Jednak pierwsza opcja wydaje się nie tylko lepsza, ale także atrakcyjniejsza, przede wszystkim ze względu na większe potoki pasażerskie. Przemawiają za tym także koszty. -  Budowa linii przez Liberec pochłonęłaby co najmniej 80 mld koron, a w przypadku trasy biegnącej przez Hradec Králové może to być nawet aż 100 mld koron - wyjaśniają koleje czeskie. Parametry nowych linii KDP zakładają  prędkości do 350 km/godz.

Odległa perspektywa. Rząd Czech planuje w przyszłym uruchomienie prace nad studium wykonalności dla KDP. Pomoże ono, nie tylko wybrać właściwy wariant, ale pozwoli także, na zabezpieczenie gruntów pod linię w planach zagospodarowania przestrzennego. Ciekawostką jest fakt, że sieć KDP między Pragą a Wrocławiem została uwzględniona w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej w sprawie unijnych wytycznych dotyczących rozwoju transeuropejskiej sieci transportowej. Połączenie to jest jednak trzecim w kolejce do realizacji.

Wstępne plany zakładają, że w pierwszej kolejności do 2030 r. miałaby zakończyć się budowa linii z Pragi do Drezna. Jako druga inwestycja w międzyczasie ma ruszyć budowa linii Praga-Brno. A dopiero trzecia w kolejności inwestycja to połączenie z Pragi w kierunku Polski. Według wstępnych szacunków, ma ono pojawić się dopiero za ok. 30 lat.

Zmodernizowane wagony. Obecnie koleje naszych południowych sąsiadów inwestują w tabor pasażerski. Koleje Czeskie zmodernizowały 62  wagony  typu Bdpee dla pociągów ekspresowych i EuroCity, które wykonała firma  Škoda Transportation. Wyremontowane 25-letnie wagony już kursują w  pociągach międzynarodowych Praga–Brno, Praga-Bratysława i Praga–Budapeszt oraz w krajowych pociągach ekspresowych z Pragi do Tabora, Czeskich Budziejowic i jako pociągi pospieszne z Pragi do Pardubic i Ołomuńca, do Prerova i  Otrokovic.

Wagony mają nowe wnętrze, fotele, stoliki, są klimatyzowane i wyposażone w nowoczesny system informacji audiowizualnej, Wi-Fi, mają toalety z zamkniętym obiegiem. Po modernizacji ich prędkość wzrosła z 120 do 160 km/godz.

Jest konkurencja.  Tak jak w Polsce przewozy osobowe są dotowane przez państwo i samorządy. Jednak pociągi kwalifikowane: intercity i ekspresowe muszą, nie tylko, zarabiać na siebie, ale także konkurować z innymi przewoźnikami. Narodowe koleje czeskie mają już konkurencję, na trasie z Pragi do Ostrawy, w postaci RegioJet i Leo Express. Ten drugi przewoźnik, od lat czyni starania, by uruchomić połączenie na trasie Praga–Warszawa-Praga.