Dobre czasy dla przewozów promowych na Bałtyku

W jaki sposób zmienia się rynek przewozów morskich na Bałtyku? Na to pytanie odpowiada Marek Kiersznowski, dyrektor zarządzający Stena Line Polska: Rynek przewozów morskich na Bałtyku z roku na rok rośnie, co jest efektem dynamicznego wzrostu polskiego eksportu do krajów skandynawskich. Dzięki temu wszyscy armatorzy operujący na trasach między Polską i Szwecją odnotowują wzrost przewozów, oczywiście różnej wielkości i w różnych segmentach, w zależności od posiadanego tonażu. Stena Line obserwuje także zwiększającą się liczbę naczep, czyli jednostek intermodalnych przewożonych na linii Gdynia-Karlskrona. W 2015 r. w porównaniu do ubiegłego roku liczba przetransportowanych naczep zwiększyła się na tej linii o blisko 20%.

Nowy terminal. Obecnie połączenie Gdynia-Karlskrona obsługują trzy promy, a liczba zarówno pasażerów, jak i samochodów stale rośnie. Stena Line obecna jest w Gdyni już ponad 20 lat, armator zrósł się zarówno z miastem jak i z samym portem. Poprzedni Zarząd Morskiego Portu Gdynia zaplanował budowę nowego terminalu intermodalnego, którego koszt obliczono na 130 mln zł. Gotowa jest już dokumentacja projektowa, która została poddana procesowi notyfikacyjnemu w Komisji Europejskiej, aby uzyskać gwarancje otrzymania unijnego dofinansowania. Trwa zatem oczekiwanie na wydanie pozwolenia na budowę.

Terminal będzie miał charakter publiczny, a Stena Line będzie jednym z operatorów. Szwedzki armator przewiduje, że cała procedura potrwa około roku, zatem oddanie do użytku nowego terminalu planowane jest na 2019 r. - Dzięki temu rozwiązaniu oraz bogatej sieci połączeń intermodalnych z Gdyni, autostrada morska Gdynia-Karlskrona, obsługiwana przez nasze promy, zyska znaczenie dla całego kontynentu – podkreśla Kiersznowski. - Karlskrona, a przez to Gdynia, uzyskają bezpośrednie połączenie z siecią terminali intermodalnych w tak kluczowych miastach Skandynawii jak Sztokholm, Oslo, Göteborg oraz Haparanda, Luleå, Skellefteå, Umeå, Örnsköldsvik, Sundsvall, Gävle, Borlänge, Hallsberg, a nawet w Kirunie – na północy Szwecji.

Warto przypomnieć, że po drugiej stronie Bałtyku już od dwóch lat pracuje nowy terminal intermodalny Karlskrona Baltic Port dla ładunków przewożonych w relacji kolej-prom zarówno do, jak i z Europy oraz Skandynawii przez Gdynię i Karlskronę. Dzięki tej inwestycji, Karlskrona stała się hubem dla towarów przewożonych pomiędzy Skandynawią a Europą.

Korytarz przewozowy do Skandynawii, wiodący przez polskie porty, notuje utrzymujące się wzrosty i stał się atrakcyjnym miejscem do prowadzenia działalności transportowej. Inny armator bałtycki – Unity Line - nie ujawniania swoich szczegółowych danych przewozowych. Jak stwierdził Paweł Wojdalski, zastępca dyrektora spółki: Powstrzymujemy się od wygłaszania oficjalnych ocen sytuacji na rynku, od oceny działań konkurencji i komentarzy do pojawiających się zjawisk w otoczeniu biznesowym. Ale z informacji Wojalskiego wynikało, że wobec rosnącego wolumenu przewozów na obsługiwanych przez armatora kierunkach, wyniki przewozowe w poszczególnych segmentach są zadowalające. Oznaczać by to mogło, że Unity Line jest w niezłej formie, a serwisy tej firmy dają sobie radę z konkurencją.