„Costa Pacifica” otworzyła sezon wycieczkowców w Gdyni

Piękna "Costa Pacifica"   |   Fot. Tadeusz Urbaniak

„Costa Pacifica” mierzy 290,2 m długości i jest jednym z największych statków wycieczkowych, które w tym roku zawitają do Gdyni. To jego pierwsze przybycie do portu z 7 planowanych na ten rok. Podziwiać można także chlubę Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych – niszczyciela USS „Jason Dunham”.

„Costa Pacifica”. Armatorem pierwszego w tym roku gościa z pasażerami na pokładzie - statku „Costa Pacifica” jest Costa Crociere. Statek wybudowano w 2009 r. w stoczni Fincantieri (Włochy). Jego załoga liczy 1100 osób, a na pokład może wejść maksymalnie 3800 pasażerów. Statkami bliźniaczymi są: „Costa Concordia”, „Costa Serena”, „Costa Favolosa” i „Costa Fascinosa”.

„Costa Pacifica” to piękna jednostka, wyposażona m.in. w naturalnych rozmiarów symulator wyścigów samochodowych Grand Prix, olbrzymi ekran na wolnym powietrzu, baseny ze zjeżdżalniami, teatr i usługi centrum urody L’Oreal Paris. Kilka restauracji na pokładach statku proponuje szeroki wachlarz dań różnych kuchni: francuskiej, włoskiej, meksykańskiej, azjatyckiej, japońskiej. Amatorzy dań fast food oraz zdrowej żywności również znajdą coś dla siebie.

Tę imponującą jednostkę urządzono z zastosowaniem wielu różnych stylów architektonicznych, nawiązujących do różnych gatunków muzycznych i nazywa się ją „Statkiem muzyki”. Zapewnia bowiem swym gościom niespotykaną i wyjątkową atrakcję – możliwość nagrania własnej płyty w nowoczesnym studiu nagrań, tuż za teatrem Stardust.

USS „Jason Dunham”. Innym, niezwykle ważnym, gościem przy Nabrzeżu Francuskim jest amerykański niszczyciel USS „Jason Dunham”. Amerykański okręt weźmie udział w międzynarodowym ćwiczeniu BALTOPS 2015, które odbędzie się w dniach 5-20 czerwca br.

Jednostka ta to jeden z najbardziej zaawansowanych technologicznie okrętów amerykańskiej Marynarki Wojennej. Wyposażony w helikoptery SH-60 SeaHawk, rakiety typu ziemia-powietrze SM-2 oraz pociski manewrujące Tomahawk.  Statek ma 155 m długości i zabiera około 320 osób załogi. Okręt został nazwany na cześć kaprala Piechoty Morskiej Jasona Dunhama, odznaczonego Medalem Honoru, który zginął w Iraku ratując życie dwóch innych żołnierzy Piechoty Morskiej.