7 mln pasażerów w 2015 r.

Piotr Okieńczyc (pierwszy z prawej) zapewniał że Modlin będzie w stanie sprostać planom Ryanaira   |   Fot. Mikołaj Marszycki

Prezes Ryanair’a Michael O’Leary zapowiedział, podczas konferencji w Warszawie, uruchomienie 8 nowych kierunków z Modlina (od wiosny w sumie 33 połączenia). Zaprezentował jednocześnie plany na ten rok, wg których chce przewieźć w Polsce 7 mln pasażerów - w tym aż 2,5 mln z podwarszawskiego portu - oraz ambitne założenia na dalszą przyszłość czyli podwojenie tego wyniku w ciągu najbliższej dekady. 

Nowy rozkład lotów z Modlina wejdzie w życie pod koniec marca. Premierowe kierunki w tym sezonie to Ateny, Kopenhaga, Lizbona, Madryt, Glasgow oraz Gran Canaria, Teneryfa i Fuerteventura (Wyspy Kanaryjskie), które okazały się zimowym hitem przewoźnika. Póki co linie mają już o 10% więcej rezerwacji niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. 
Gdy przewoźnik otrzyma 40 nowych, zamówionych już, maszyn, co ma nastąpić między jesienią tego roku a wiosną 2016, wtedy ruszy kolejny etap planowanej ofensywy. Pojawią się nowe, „słoneczne” połączenia w ofercie, głównie na południu Europy. Dla O’Leary’ego największy potencjał ma w tej chwili Grecja. Prawdopodobnie rozwijana też będzie dalej siatka połączeń krajowych, szczególnie z Gdańska, Wrocławia i Modlina. 

Czy Modlin da radę? Obecny na konferencji prezes portu Warszawa/Modlin Piotr Okieńczyc zapewniał z kolei, że lotnisko będzie w stanie sprostać ambitnym założeniom swojego partnera. Na dziś Modlin może obsłużyć 3,5 mln pasażerów, więc jakiś zapas jest – przekonywał. Jednocześnie poinformował, że budowa nowego terminalu zakończyć się ma do 2018 r. Gdyby do tego czasu okazało się, że lotnisko się „zatyka”, jego zarząd już teraz pracuje nas rozwiązaniami pośrednimi i tymczasowymi. 
Okieńczyc skomentował także ostatnie doniesiena o stworzeniu tzw. duoportu Warszawa (pisaliśmy o tym w „PGT” nr 5/2015). Potwierdził, że kluczowym dokumentem w tej kwestii będzie analiza przygotowywana przez Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” i zaznaczył, iż: Najważniejsze jest to żeby nikt na tym nie stracił.